środa, 9 listopada 2011

さようなら。

Minęły dopiero dwa miesiące od założenia tego bloga, a ja czuję, jakby istniał od ponad roku.
Czuję wielką potrzebę, by zająć się teraz tylko i wyłącznie moim życiem i nie opisywać tutaj moich przeżyć związanych ze zmianami. Napiszę jedynie, że chwilowo wszystko idzie w dobrym kierunku. Jak wszystko uporządkuję na tyle, by spokojnie zasypiać, wrócę na bloggera, ale z innym kontem i blogiem. Będzie fajniej, czuję to już teraz.

Tak na koniec, nawiązując do moich nowych hejterów:
 Jak to zobaczyłam, to padłam i wiedziałam, że kiedyś nastąpi dzień, w którym wstawię to na bloga.
♥♥♥

9 komentarzy:

Marionetka pisze...

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć Ci powodzenia. Do "napisania" w przyszłości. :)

Magdalena Sobczyńska pisze...

Jak wrócisz z innym blogiem, to koniecznie do mnie napisz ; *

Anonimowy pisze...

Nie będę cię już do niczego namawiać, rób jak chcesz. Obyś tego nie żałowała. Daj znać jak już założysz tego nowego bloga (np. napisz do mnie e-maila). Lubię twoje posty i jeśli ci to nie przeszkadza to chciałabym też ten przyszły blog obserwować.
POWODZENIA.

~ Cherry pisze...

masz rację, czas najwyższy zająć się swoim życiem, chociaż nie szkodzi przy okazji opisywać to na blogu, żeby twoje wierne czytelniczki wiedziały, co się dzieje. ;DD życzę Ci powodzenia w układaniu wszystkiego, mam nadzieję, że kiedy wrócisz, to z samymi pozytywnymi wiadomościami. :)) A jak coś, to pisz na gg. ^^

w. pisze...

spoko, ja swojego mam od środy, a mam wrażeniem że to nie 4 dni, a cztery miesiące.
wpadnij jesli chcesz :)

i z a pisze...

koniecznie do mnie napisz! ;)
będziesz dodawać swoje zdjęcia?? ^^

Anonimowy pisze...

Jeśli nadal chcesz obserwować mojego bloga to zapraszam na laomedea.blogspot.com.
Nic się tam nie zmieniło, ale do obserwatorów trzeba się dodawać jeszcze raz.

POPROSTUNIKA pisze...

Zapraszam na mojego bloga : http://poprostunika.blogspot.com/ , mam nadzieję że się spodoba :)

wikuhaa pisze...

czekamy :)
dodamy? :*

Prześlij komentarz